Rzeźba człowieka z napisami na głowie.

Mózg waży ponad kilogram i posiada średnio 100 miliardów neuronów. Jest odpowiedzialny za nasze emocje, pamięć, zachowanie. Zaburzenia, jakie w nim zachodzą, wpływają na funkcjonowanie lub dysfunkcję całego organizmu. Kiedy choruje mózg, choruje cały człowiek.

Tak jest w chorobie Parkinsona, która w zaawansowanym stadium uniemożliwia wykonywanie codziennych czynności, zamyka w domu i przykuwa do łóżka. Dzięki refundowanej metodzie głębokiej stymulacji mózgu, pacjenci mogą odzyskać sprawność. Dzięki rozwojowi medycyny żyjemy coraz dłużej, ale jednocześnie jesteśmy też bardziej narażeni na choroby neurodegeneracyjne. Gwałtownie rośnie grupa osób z chorobami mózgu – mówi Izabela Czarnecka, prezes Fundacji NeuroPozytywni, przy której to fundacji powstała Polska Rada Mózgu. Szacuje się, że chorobą mózgu może być dotknięty nawet co trzeci Europejczyk.

Jedną z częściej występujących jest choroba Parkinsona. To skutek procesu degeneracyjnego komórek nerwowych, rozwijającego się przez długi czas bezobjawowo, zanim pojawią się klasyczne objawy zewnętrzne takie, jak: spowolnienie, sztywność mięśni, czy też drżenie kończyn w spoczynku. Postęp tej podstępnej choroby sprawia, że u pacjenta rozwija się coraz więcej dolegliwości, które ograniczają jego sprawność ruchową, uniemożliwiając pracę, a z czasem zdolność samodzielnego ubierania się, wstawania, czy spożywania posiłków – mówi Leszek Dobrowolski, prezes Mazowieckiego Stowarzyszenia Osób z Chorobą Parkinsona. W końcu chory – jeszcze do niedawna aktywny – staje się osobą niepełnosprawną, podczas gdy umysł nadal funkcjonuje prawidłowo.

Nie istnieje terapia przyczynowa, która zahamowałaby dalszy rozwój choroby. Stosowane leczenie objawowe pozwala pacjentom na optymalne funkcjonowanie przez wiele lat. Niestety stały postęp choroby sprawia, że po pewnym czasie leki doustne i rehabilitacja nie są już tak skuteczne jak wcześniej. Wówczas u pacjentów można rozważyć zastosowanie jednej z zaawansowanych terapii: chirurgiczną (DBS) lub infuzyjną (wlew podskórny apomorfiny lub dojelitowy duodopy). W Polsce dostępna i refundowana jest tylko metoda operacyjna – głęboka stymulacja mózgu (DBS, deep brain stimulation). Po umieszczeniu przez neurochirurga cienkich elektrod w wybranych miejscach w mózgu, możliwe jest regulowanie aktywności tych obszarów, odpowiednio do potrzeb pacjenta. Efekt operacji jest widoczny po kilkunastu sekundach. Metoda głębokiej stymulacji mózgu skutecznie zmniejsza wiele dolegliwości u pacjentów w zaawansowanym stadium choroby, umożliwiając samodzielne funkcjonowanie lub nawet powrót do pracy.

Istotna jest kwalifikacja do zabiegu operacyjnego. Istnieją międzynarodowe kryteria, które wskazują nam, lekarzom, drogę postępowania. Bardzo ważna jest większa dostępność poradni, w których pacjenci będą mieli łatwy dostęp do neurologów dysponujących odpowiednim doświadczeniem w prowadzeniu chorych po zabiegu głębokiej stymulacji mózgu – tłumaczy dr n. med. Dariusz Koziorowski, specjalista neurolog z Kliniki Neurologii WNoZ Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, prezes elekt Sekcji Schorzeń Pozapiramidowych Polskiego Towarzystwa Neurologicznego oraz Polskiego Towarzystwa Choroby Parkinsona i Innych Zaburzeń Ruchowych.

Źródło: materiały prasowe