Z danych Międzynarodowej Federacji Diabetologicznej wynika, że ponad 70 proc. przypadków zachorowań na cukrzycę typu 2 można by opóźnić, a nawet ustrzec się choroby. Jak to zrobić? Radzi prof. Magdalena Olszanecka – Glinianowicz, Prezes Polskiego Towarzystwa Badań nad Otyłością.
Po pierwsze – przyjrzyj się swojemu stylowi życia
Zanim zaczniesz wprowadzać jakiekolwiek zmiany, spróbuj przyjrzeć się swojemu dotychczasowemu trybowi życia. Przyznaj się przed samym sobą do zaniedbań i nawet najbardziej niewinnych błędów dietetycznych.
Po drugie – zacznij od drobnych modyfikacji diety
Lepsze efekty uzyskasz, wprowadzając stopniowo drobne modyfikacje. W pierwszej kolejności postaraj się obniżyć kaloryczność spożywanych dań. Zacznij od prostych kroków – wybierz chudy twaróg zamiast półtłustego, zastąp tłuste sosy ich nieco lżejszą wersją. Jeśli do tej pory jadłeś głównie smażone w głębokim tłuszczu potrawy, spróbuj chociaż kilka razy w tygodniu upiec lub przyrządzić na grillu ulubione mięso. Do zabielenia zupy nie musisz używać śmietany o wysokiej zawartości tłuszczu – w tej roli świetnie sprawdzi się też jogurt naturalny. Za pomocą tych drobnych, prostych zmian będziesz w stanie efektywnie zarządzać kaloriami. Dzięki temu wartość energetyczna spożywanych dań znacznie się obniży, a walory smakowe zostaną zachowane. Zbilansowane posiłki sprawią, że nie będziesz miał problemów z gwałtownymi skokami poziomu glukozy we krwi, które są jednym z największych problemów diabetyków.
Po trzecie – zadbaj o regularność posiłków
Niejedzenie śniadań i długie przerwy między posiłkami skutkują często wzmożonym apetytem i przesadnym objadaniem się wieczorami, kiedy pośpiech i napięcie, towarzyszące nam w ciągu dnia, ustępują. Po południu metabolizm zaczyna stopniowo spowalniać, maleje też nasza aktywność fizyczna, dlatego ciężkostrawne, wysokokaloryczne posiłki w tym czasie są zbyt dużym obciążeniem dla organizmu, który nie ma możliwości spalenia „nadprogramowych” kalorii. Ponadto takie potrawy powodują znaczny wzrost poziomu cukru we krwi, którego tak obawiają się chorzy na cukrzycę. Spożywanie w ciągu dnia kilku zbilansowanych posiłków w odstępach 3 – 4 godzinnych sprawi, że nie poczujemy wieczorem tzw. „wilczego apetytu” i nie będziemy sięgać po przypadkowe przekąski. Jeżeli jednak poczujemy głód pomiędzy wyznaczonymi posiłkami, wypijmy szklankę wody lub zjedzmy warzywo (np. surową marchewkę, pomidora czy paprykę). Uważajmy tylko na owoce. Traktujmy je jako osobny posiłek, np. drugie śniadanie. Diabetycy powinni ich unikać w godzinach wieczornych, ponieważ przyczyniają się do wysokich stężeń glukozy we krwi na czczo.
Po czwarte – rozsądnie wybieraj słodkie produkty
To naturalne, że Twój organizm potrzebuje słodkich smaków. Jeśli prowadzisz zdrowy, aktywny tryb życia, który obejmuje racjonalną, zrównoważoną dietę i regularne ćwiczenia fizyczne, nie musisz przesadnie kontrolować wrodzonego upodobania do słodyczy. Wystarczy robić to w rozsądny sposób.
Po piąte – ruszaj się! Na zdrowie
Być może jesteś jedną z wielu osób chorych na cukrzycę typu 2, która obawia się, że zwiększony wysiłek fizyczny może zaszkodzić powodując hipoglikemię. Niesłusznie. Jeśli przed aktywnością fizyczną dostarczysz swojemu organizmowi odpowiednią ilość węglowodanów w postaci zbilansowanego posiłku, nie będziesz musiał martwić się o nagły spadek poziomu glukozy we krwi. Wybieraj niezbyt męczące formy ćwiczeń, takie jak: rekreacyjna jazda na rowerze, spacery czy nordic walking. Wystarczy pół godziny dziennie. Pamiętaj, że odpowiednio dobrany wysiłek fizyczny korzystnie wpłynie nie tylko na Twoje samopoczucie czy wagę, lecz także na stężenie cukru we krwi.
Źródło: materiały prasowe