18 maja, plac Ignacego Jana Paderewskiego w Komorowie na chwilę powrócił do lat 70. A to wszytko za sprawą pikniku rodzinnego „Zielono mi!”, który odbył się już po raz 5. I tak, jak każdego roku chętnych do wspólnej zabawy nie brakowało.
Hasłem tegorocznego wydarzenia był klimat lat siedemdziesiątych. Tą wyjątkową, kolorową oprawę udało się uzyskać za sprawą organizatorów, wśród których byli: Gmina Michałowice, Towarzystwo Przyjaciół Komorowanie (pomysłodawca „Zielono mi”), Stowarzyszenie K40, Stowarzyszenie Kulturalny Komorów, Stowarzyszenie Przyjazne Jutro, Koło Gospodyń Wiejskich Pęciczanki, Koło Kobiet Kreatywnych w Suchym Lesie, KGW Dziewczyny z Komorowa oraz Zarząd Osiedla Komorów.
Choć sobotni poranek przywitał mieszkańców Komorowa i okolic iście angielską pogodą, czyli pochmurnym niebem i opadami deszczu, a nawet burzą, to już przed południem nie było po niej śladu, a na placu Paderewskiego czekało na Komorowian wiele atrakcji.
Świętowanie rozpoczął przemarsz orkiestry dętej „Pruszkowianka”, która wyruszyła spod stacji WKD i wraz z mieszkańcami przeszła ulicami Komorowa aż do miejsca, gdzie królowały dzwony, szerokie kołnierzyki, kombinezony, buty na platformach, pasiaste printy, hippie, disco oraz punk. Do tego największe przeboje lat siedemdziesiątych, które po dziś dzień uznawane są za największe hity wszech czasów.
Atrakcji było co niemiara: stoiska z rękodziełem i książkami, warsztaty: artystyczne, biżuterii i zręcznościowe, kąciki zabaw i malowania buziek, muzeum bajek i wystawa zabytkowych samochodów, a na tych, którzy poszukiwali chwili wytchnienia od codziennego pędu czekało miejsce ze sztuką technik relaksacyjnych.
Zielono było na stoisku z roślinami, gdzie można było wymienić, bądź też kupić jedną z prezentowanych odmian kwiatów i krzewów. Natomiast o „czarnym” rozmawiano podczas spotkania z Mają Popielarską, która tym razem opowiadała o czarnym złocie ogrodników, kompoście.
Działo się też na scenie, którą po koncercie orkiestry dętej „Pruszkowianka” zajęli młodzi artyści z Komorowa, którzy z ogromną energią prezentowali talenty wokalne. Po występach przyszedł czas na wyjątkowy pokaz, podczas którego mamy, córki i tatusiowie zaprezentowali modę z lat 70-tych.
Kulminacyjnym punktem pikniku był występ zespołu Big Bit. Dzięki niemu, w sobotnie popołudnie w Komorowie nie zabrakło okazji do tańca i świetnej zabawy do późnych godzin wieczornych przy piosenkach Elvisa Presleya, The Beatles i Czerwonych Gitar.
Zabezpieczenie medyczne imprezy zapewnił SPZOZ Piastun.
Zapraszamy Państwa do obejrzenia fotorelacji.
Żródło: www.michalowice.pl
Zdjęcia: SPZOZ Piastun