Czarne jagody spożywane co najmniej 3 razy w tygodniu o ponad jedną czwartą zmniejszają ryzyko zachorowania na cukrzycę typu 2 – przekonują naukowcy na łamach prestiżowego czasopisma „British Medical Journal”.
W trzech prospektywnych badaniach kohortowych wzięło udział łącznie ponad 187 tys. osób. (pielęgniarek i innych pracowników amerykańskiej służby zdrowia). Obserwacje prowadzono pomiędzy 1984 a 2009 r. Co 4 lata uczestnicy badania wypełniali ankietę, w której określali ilość i częstość spożywania określonych owoców. Pod uwagę brano: winogrona (także rodzynki), brzoskwinie, śliwki (także suszone), morele, banany, melony, jabłka, gruszki, pomarańcze, grejpfruty, truskawki i czarne jagody. Cukrzyca typu 2. pojawiła się u 12198 monitorowanych osób (6,5 proc.). Znacząco niższe ryzyka rozwoju tej choroby zaobserwowano u osób, które co najmniej 3 razy w tygodniu spożywały czarne jagody, winogrona (lub rodzynki) i suszone śliwki. Autorzy badań przypuszczają, że pożyteczny wpływ na organizm ludzki wywierają m.in. zawarte w tych owocach antocyjaniny. Muszą to jednak być całe owoce – picie samego soku nie ma wykazywało tak korzystnego działania. Zaobserwowany stopień redukcji ryzyka cukrzycy związany z jedzeniem poszczególnych owoców kształtował się następująco:
• czarne jagody – zmniejszenie ryzyka o 26 proc.,
• winogrona i rodzynki – o 12 proc.,
• suszone śliwki – o 11 proc.,
• jabłka i gruszki – o 7 proc.,
• banany i grejpfruty – o 5 proc.,
• brzoskwinie, śliwki i morele – o 3 proc.,
• pomarańcze – o 1 proc.
Natomiast spożywanie truskawek i melonów w wiązało się z nieznacznym wzrostem ryzyka zachorowania na cukrzycę typu 2., odpowiednio o 3 i 10 proc. Mimo, że badanie objęło aż 187 tys. osób, eksperci przestrzegają, aby do wyników podchodzić ostrożnie. Poza tym sprawdzonych sposobów ochrony przed cukrzycą jest dużo więcej: należy przede wszystkim nie tyć i uprawiać sport.
Źródła: BMJ / BBC News